Każdy z nas ma cele, jednak co zrobić kiedy słabo idzie ich realizacja, a my przestajemy widzieć postępy? Technika, którą poznacie w dzisiejszym odcinku gwarantuje jasne zasady jak przełamać własną stagnację.

Podcast do czytania

Kiedy rozpocząłem moją trzecią próbę powrotu na siłownie celem pozbycia się nadwagi tym razem wiedziałem, że mając dobry plan i właściwego trenera stopniowo z tygodnia na tydzień będę zauważał postępy - i tak też się stało. Dodatkowa motywacja trenera i dostosowane pode mnie ćwiczenia przyczyniły się do zwiększenia mojej sprawności oraz jeszcze lepszych efektów. Nie mniej jednak po ponad roku doszedłem do kolejnej bariery. Pomimo regularnych treningów zauważyłem, że dźwigam praktycznie te same ciężary. Logika podpowiadała mi, że im częściej i dłużej coś robimy, tym lepsi powinniśmy w tym być. W moim przypadku ilość treningów w tygodniu oraz ich jakość powinna przekładać się na więcej siły. Niestety okazało się to mitem, a ja udałem się na dalsze poszukiwania.

Co zatem decyduje o tym, że jesteśmy w stanie robić postępy?

Szwedzki psycholog Anders Ericsson, wybitny stypendysta Conradiego oraz profesor psychologii na Uniwersytecie Stanowym Florydy podczas swoich licznych badań zauważył, iż na postępy i rozwój w dowolnym temacie, nie wpływa wrodzony talent czy predyspozycje. Pewnie zauważyłeś, że kiedy rozwijasz nową umiejetność bardzo szybko wkładając w ten proces dużo wysiłku, tak aby chwilę później przejść do etapu, w którym wykonujesz czynności automatycznie (czy to w sporcie, czy na przykład przy jeździe samochodem). Wystarczający stopień opanowania jakiejś umiejętności jest właśnie momentem w którym przestajemy się dalej rozwijać. Natomiast jeżeli zależy nam na tym, żeby opanować coś na wyższym stopniu czy też stać się ekspertem w jakiejś dziedzinie, powinniśmy zaplanować i ukierunkować swoją naukę, czyli zacząć się świadomie uczyć (ang. Deliberate Practice).

Oczywiście w teorii to brzmi pięknie, ale nie jest już takie proste w praktyce. Co to znaczy „świadomie szukać”? Gdybym niczego nie zmienił, mógłbym trenować nawet przez 5 lat i postępy nadal by mnie nie zadowalały. Ponadto Anders w swych badaniach zauważył, że kiedy opanujemy jakąś umiejętność w stopniu zadowalającym, dalsze jej powtarzanie nie wpływa znacząco na nasz rozwój. Moment kiedy gdzieś się „zatkamy” z czegoś wynika i tu własnie tkwi nauka — za każdym razem trzeba próbować czegoś nieco przekraczającego dotychczasowe umiejętności, czegoś, co postrzegamy jako trudność i wyzwanie — i w związku z tym świadoma nauka (ang. Deliberate Practice) najczęściej nie jest przyjemnością, tylko wysiłkiem.

I na koniec najważniejsze — niezbędny jest feedback, bieżące monitorowanie zmian, postępów i określanie rzeczy, które wymagają poprawy. Jak w moim przypadku może być to zwiazane z nawiązaniem współpracy z dobrym trenerem. Pamiętaj nikt nie powinien zakładać 100% sukcesu — ani w grze, ani w żadnym innym aspekcie życia — ale nie chodzi tutaj o sztywne trzymanie się tych rezultatów, a o to, byśmy wiedzieli, jaki rezultat chcielibyśmy faktycznie uzyskać. Bądź co bądź, brak wiedzy na temat tego, co chcemy zrobić lub niejasne instrukcje w naszej głowie bardzo szybko doprowadzą nas do stresu i prokrastynacji. Jak mówi Larry Page, jeden z założycieli firmy Google, „jeśli wyznaczysz sobie szalony, ambitny cel i nie uda Ci się go zrealizować, w dalszym ciągu możesz osiągnąć coś niesamowitego”. Każdy krok jaki stawiasz jest lekcją. Wyciągaj wnioski i staraj się chętnie rozwijać swoje umiejętności.

Metoda idealna?

Niekoniecznie, jednak dzięki niej widzisz więcej więcej. Głównie przez fakt zmuszania się do wyciągania wniosków i oceniania masz możliwość wyłapać wszystkie bariery, które mogłby Tobie umknać. Dzięki temu zbierasz różne pomysły na modyfikacje i ulepszenia, nastawiając się na szukanie rozwiązań.

Wesprzyj moją pracę

Z przyjemnością mówię, że mam najlepszą pracę na świecie. I głęboko w to wierzę. Niema jednak, co ukrywać. Moja praca pomimo, że daje mi i innym dużo inspiracji to nie jest najbardziej stabilną pracą na świecie. Będąc niezależnym twórcą treści, pracuję jako wolny strzelec. Większość zarobionych pieniędzy inwestuję w sprzęt i rozwój, by móc dalej tworzyć wartościowy kontent i dzielić się nim z innymi.

Możesz wesprzeć moją twórczość za pomocą portalu BuyCoffee, który umożliwia wspieranie finansowe twórców przez ich odbiorców. Dzięki niemu możesz realnie przyczynić się do rozwoju naszej produktywnej społeczności :)

Serdecznie dziękuję za każde wsparcie!